Strop w końcu zalany...
Data dodania: 2010-11-15
Nie mogłam dodać zdjęć bo internetu nie miałam ale teraz już jest ok. Mała awaria, nic takiego :-) Już wam zdjęcia wklejam ;-)
Jak widzicie takie błoto jest wszędzie, po prostu dojechać nie można. Mury już pną się, dalej w górę, a ja nie mogę zrobić zdjęć bo nie mam jak dojechać. Mało tego...jak na złość robią nam kanalizę i rozkopali całą drogę, także ekipa nie mogła wjechać przez kilka dni :-( A jak teraz otworzyli dojazd to leje codziennie. Masakra jakaś. Jak oni skończą ten stan surowy otwarty przed zimą to będzie dobrze